Blog o gotowaniu, książkach- nie tylko kulinarnym i nauce trudnej sztuki(nie tylko) kulinarnej. Znajdziecie tu sprawdzone przepisy Mamy, Babci i Sąsiadki:) Będziecie mogli śledzić postępy autorki od "przypalającej wodę na herbatę" do Gordona Ramsaya w kobiecym wcieleniu ;)
Mmmm...suszona papryka?
OdpowiedzUsuńmmm... niee:p zgadujcie dalej;)
OdpowiedzUsuńsuszone pomidorki może?
OdpowiedzUsuńTeż suszę pomidory - pyszne i pachną latem :)
OdpowiedzUsuńa jak robisz?
OdpowiedzUsuńtak, tak to suszone pomidory:)
OdpowiedzUsuńBeatko dziś postaram się opublikować przepis