wtorek, 31 maja 2011

Bez karkówy i parówy -grill

Grillowanie to już chyba nasz sport narodowy. Na balkonach mieszkań, w ogródkach, na działkach, a nawet w parkach- grillujemy wszędzie i dużo. Co grillujemy? No właśnie. Typowa kiełbacha już wyszła z mody. Najczęściej na grillu Kowalskiego pojawia się karkówka, różne sosy i piwo, a do tego grillowy węgiel podlewa ochoczo wstrętną podpałką. W sklepach roi się od gotowych produktów na grilla. Gotowe są mieszanki przypraw, sosy i różne rodzaje mięs. Niestety takie pójście na łatwiznę nie działa na naszą korzyść. W mieszankach przypraw jest mnóstwo glutaminianu sodu, wszelkiej maści konserwantów i "ulepszaczy" smaku. Sosu komentować raczej nie trzeba. Co do mięsa, często ma  problem ze świeżością, a wymazane jest czystą chemią. Może trochę przesadzam. Mam nadzieje. Mniejsza z tym. Mam dziś dla was propozycje na szybkiego i zdrowego grilla.

Składniki:
(2 osoby)
0.5 kg piersi z kurczaka
1 łyżeczka garam masala
1 1/2 łyżeczki tandoori masala
szczypta soli, chili
sok z 1/2 cytryny
3-4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
  Duże kawałki kurczaka wrzucamy do miski, skrapiamy sokiem z cytryny, doprawiamy solą, wsypujemy wszystkie przyprawy i dokładnie obtaczamy w nich mięso. Dodajemy jogurt, mieszamy. Tak zamarynowanego kurczaka najlepiej zostawić w lodowce kilka godzin, ale możemy grillować go od razu.


Kurczaka grillujemy krótko na dobrze rozgrzanym grillu. Tak przygotowany kurczak będzie soczysty i naprawdę pyszny. Do tego polecam grillowaną cukinie i cebulę plus zdrowy sos czosnkowy.
Przyprawa garam masala i tandoori masala to  naturalna mieszanka indyjskich przypraw np. kolendra, kumin, imbir, cynamon. Czerwony kolor kurczak zawdzięcza naturalnym barwnikom zawartym w tandoori masala. Takie barwienie potraw to częsty zabieg w kuchni indyjskiej.


Smacznego!

4 komentarze:

  1. Mnie ostatnio wręcz wzdrygnęło jak zobaczyłam w kolejce po mięso (właśnie po kurczę do szaszłyków na grilla zresztą) z zachwytem kontemplowała gotowe kiełbasy z przyprawami na grilla, bo szybkie to, niedrogie i się narobić nie trzeba...
    Popieram absolutnie Twój pomysł i też jak najbardziej jestem za robieniem sosów i dodatków do grilla samemu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny przepis. Lekki i smakowity. Muszę zrobić koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kupuję marynowanego mięsa, bo zawsze się zastanawiam czy nie było przypadkiem jakiegoś śmierdzącego powodu, dla którego dana partia trafiła do marynaty... Może to niesprawiedliwe podejrzenie, ale w takiej ilości wzmacniaczy smaku wiele można ukryć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam Cię do mnie na bloga do konkursu, w którym do wygrania super piekarnik w zamian za przepis na zupkę http://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/05/Konkurs-z-firma-Amica.html
    Pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń