5-6 suszonych pomidorów w oliwie z ziołami
1 podłużna zielona papryczka
1 mała dymka
1-2 łyżki natki pietruszki
2 łyżki soku z cytryny
Sól, pieprz, oregano, bazylia, słodka papryka w proszku
W piersi kurczaka robimy nożem kieszonkę. Wkładamy do niej suszone pomidory papryczkę, cebule i natkę. Kieszonkę można spiąć wykałaczkami . Wcieramy w kurczaka sok z cytryny i obsypujemy przyprawami. Do formy wlewamy łyżkę oliwy z suszonych pomidorów układamy kurczaka i pieczemy ok. 25 minut.
Jako fanka suszonych pomidorów zdecydowanie takiemu kurczakowi mówię tak:)
OdpowiedzUsuńJa również dołączam się do fanek suszonych pomidorów. Kurczak wygląda bardzo apetycznie właśnie dzięki temu czerwonemu kolorowi.. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe. Tylko muszę się nauczyć robić kieszonkę :)
OdpowiedzUsuńja z tymi kieszonkami zawsze mam problem. ile dobroci schowanych jest w tym kurczaczku;)
OdpowiedzUsuńjak widzicie mi kieszonka też jakoś idealnie nie wychodzi, ale jest to do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam ostatnio na imprezę, pycha! :) Dzięki za przepis! :) Kasia P.
OdpowiedzUsuń